
Książka, ta towarzyszyła mi również od pierwszych dni życia synka, czytałam ją mu, kiedy tylko mogłam, oczywiście, maleństwo zaraz po narodzinach nie reagowało na czytane wierszyki, ale za to słysząc mój czy męża głos, stawał się spokojny i zasypiał, bardzo mi to ułatwiło wyrobienie nawyku zasypiania o stałej porze. Dzisiaj kiedy Dominik ma skończone czternaście tygodni, czytam mu nadal te wierszyki, z tym że zaczyna on, na nie reagować uśmiechem, dzieje się tak, ponieważ kojarzy czytany tekst, który jest łatwy w przyswajaniu, poprzez rymy z jakich się składa. Czytając pokazuje mu obrazki, które dzięki fantastycznym kolorom przykuwają jego wzrok, potrafi już się na nich skupić przez dłuższą chwilę.
Czytanie dla niemowlaka, nie jest łatwe, trzeba robić to w sposób aktywny. O aktywnym czytaniu, napiszę w następnym poście. Niemniej jednak może stanowić wspaniałą zabawę dla dziecka, tego kilku miesięcznego, jak i kilku letniego. Wyrabia również wspaniały nawyk, jakim jest czytanie.
Czytanie dla niemowlaka, nie jest łatwe, trzeba robić to w sposób aktywny. O aktywnym czytaniu, napiszę w następnym poście. Niemniej jednak może stanowić wspaniałą zabawę dla dziecka, tego kilku miesięcznego, jak i kilku letniego. Wyrabia również wspaniały nawyk, jakim jest czytanie.
"Przez odpowiednią literaturę dla dzieci kształtuje się smak przyszłego czytelnika, któremu toruje się drogę do wielkiej poezji, do literatury klasycznej..."
Jan Brzechwa
Tak, więc zachęcam wszystkich: rodziców,tych przyszłych, jak i obecnych, oraz dziadków, ciocie czy wójkow. Czytajmy dzieciom!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz